Najważniejszym wiosennym zwyczajem w regionie tomaszowskim jest oczywiście świętowanie Wielkanocy. Do dziś najważniejszym przygotowaniem do Wielkanocy jest tworzenie kraszanek (malowanych jaj w jednym kolorze) i pisanek (wielobarwnych jaj z artystycznymi ornamentami). W naszym regionie pisanki wykonywano bardzo rozpowszechnioną na Wschodzie techniką batiku, która polegała na rysowaniu wzorów gorącym woskiem za pomocą specjalnego lejka, a następnie barwieniu niewoskowanych części jajka. Innymi technikami była technika akwaforty (barwienie jajka, pokrywanie go częściowo woskiem, a następnie ścieranie farby z odkrytych części kwasem kapuścianym lub buraczanym) oraz technika rzeźbienia ornamentów na wcześniej zabarwionych jajkach. Kolory używane do zdobienia pisanek były naturalne: młode pędy żyta (zielony), skórki cebuli (czerwony), kora dębu (brązowy), owoce bzu (niebieski), kora jabłka i nasiona widłaka (żółty) oraz ciemne płatki malwy (fioletowy). Pisankami obdarowywano gości, matki chrzestne dawały je swoim chrześniakom, a dziewczęta chłopcom, w których były zakochane.
Uroczystości rozpoczynają się mszą świętą o świcie, zwaną rezurekcją. Następnie wszyscy udają się do domów, aby zjeść śniadanie wielkanocne w gronie rodzinnym. Tradycyjnie rozpoczyna je gospodarz lub gospodyni dzieląc się święconym jajkiem i składając życzenia. Tradycyjnym posiłkiem na śniadanie jest barszcz biały, spożywany z pokarmami poświęconymi dzień wcześniej (wędliny, jajka, chleb, ser, sól, pieprz, chrzan). Podczas tego święta przestrzegany jest zakaz wykonywania jakiejkolwiek pracy (w pewnym stopniu do dziś). Posiłki spożywa się dzień wcześniej, a ubrań nie prasuje się. Dawniej nie wolno było czesać włosów, myć się, ścielić łóżka czy zmywać naczyń. Nie wolno było natomiast ucinać sobie drzemki w ciągu dnia. Skrupulatnie strzegli tego gospodarze, gdyż taka drzemka źle wróżyła im ugaszenie zboża lub zarośnięcie ogrodu chwastami1.
Drugi dzień świąt to ” Lany Poniedziałek”, zwany też Śmingusem-Dyngusem. Do dziś oblewamy się wzajemnie wodą. Zwyczaj ten był kiedyś praktykowany głównie przez młodzież, która oblewała się nawzajem wodą z wiader lub kubłów zrobionych z bzu. Czasami młode dziewczyny były wrzucane do rzek lub stawów. Dla dziewczyny było to wyróżnienie – znak, że chłopcy są nią zainteresowani, dlatego dziewczęta często odwdzięczały się prezentami w postaci pisanek. Wśród szlachty istniał zwyczaj skrapiania w tym dniu dziewcząt perfumami. W Poniedziałek Wielkanocny rozpoczynało się również wiosenne kolędowanie. Grupy młodych chłopców chodziły od domu do domu składając życzenia swoim gospodarzom, a zwłaszcza pannom młodym. Niestety zwyczaj ten nie zachował się do dnia dzisiejszego.
Your point of view caught my eye and was very interesting. Thanks. I have a question for you.
Can you be more specific about the content of your article? After reading it, I still have some doubts. Hope you can help me. https://accounts.binance.com/ka-GE/register?ref=RQUR4BEO
Can you be more specific about the content of your article? After reading it, I still have some doubts. Hope you can help me.
Your point of view caught my eye and was very interesting. Thanks. I have a question for you.
I don’t think the title of your article matches the content lol. Just kidding, mainly because I had some doubts after reading the article.