Epifania to święto upamiętniające moment, w którym Jezus został ochrzczony w rzece Jordan, moment obchodzony przez Rzymian co roku 6 stycznia. Tradycją Święta Trzech Króli jest uświęcanie wód, domów i gospodarstw domowych, aby mieć rok wolny od zła, pełen obfitości, zdrowia i szczęścia. Okres ten ma w kulturze rumuńskiej głębokie konotacje magiczne, uważany jest za pomyślny zarówno dla uroków, jak i czarów.
Z tej okazji mówi się, że młode dziewczyny mogą dowiedzieć się, kto będzie ich ukochanym. Niezamężne dziewczyny muszą więc ukraść gałązkę z pęku bazylii, którym kapłan posypuje dom. W noc przed świętem Trzech Króli muszą zawiązać na palcu serdecznym czerwoną jedwabną nitkę i włożyć gałązkę bazylii pod poduszkę, a we śnie ukaże im się ich wybranek.
Mówi się też, że dziewczyny, które poślizgną się na lodzie i upadną, w następnym roku na pewno wyjdą za mąż.
Tradycja mówi też, że w Święto Trzech Króli nie robi się prania. Wszelkie prace domowe czy polowe są w tym dniu surowo zabronione.
Co do tego, co dotyczy mężczyzn, w Święto Trzech Króli urządzają oni zawody. Na brzegu rzeki, która w styczniu jest lodowata, ksiądz wrzuca do wody drewniany krzyż. Młodzi mężczyźni wskakują nago do wody i próbują go odnaleźć. Mówi się, że ten, kto znajdzie krzyż, będzie miał szczęśliwy i bogaty rok.